sobota, 14 listopada 2015

Warsztaty




Witajcie! :D Wiem Wiem dawno nic nie było, Przepraszam. Posty będę dodawać jak coś będzie się działo i czasami jak mnie najdzie. To nie jest jeszcze pewne tylko takie przemyślenie. Wracając do tematu "Warsztaty,, ostatnimi czasy byłam na warsztatach Ustka za Fasadą. Świetnie się bawiłam, poznałam nowych ludzi i co ważne nauczyła się tam czegoś. Zwiedziłam wspaniałe miejsca i robiłam zdjęcia! :D




Pierwsze zdjęcia mam z opuszczonego domu, chodź to nie było nasze pierwsze wyjście w miasto. Do końca nie wiem czy był opuszczony ale łatwiej go tak nazwać. Na ścianach na parterze były malowidła małych dzieci, kolorowymi kredkami narysowane kwiatki, słonko i tym podobne. Rysunki były wykonane różową i niebieską kredką. Na piętrze podpisy ludzi i to co można znaleźć najczęściej w takich domach.






 Kolejne miejsce to LOT stary i opuszczony hotel. Jest on naprawdę ogromny, no w końcu to hotel. Zwiedziliśmy go raczej w całości, zajęło nam to cały dzień ale było warto. Niesamowite wspomnienia nie opuszczą mnie długo. Kolega nagadał mi głupstw, kiedy byliśmy w pobliżu miejsca gdzie żył człowiek z psem, oczywiście my o tym nie wiedzieliśmy. Pies zaczął szczekać myślałam że dostane zawału.   Zdjęć mam więcej ale wybrałam kilka...
 Zapraszam do kolegi  

 Nie zapomnijcie komentować :D 
Jest to motywujące i pomocne 
Do następnego :*